sobota, 28 marca 2015

Od Tenshi'ego C.D Akusei

-Nawzajem,zrzędliwa egoistko. -Mruknąłem i usiadłem na ziemi.
-Nie masz zamiaru się ruszyć?!
-Niby czemu?
-Byłam tu pierwsza!
-Ma to jakiekolwiek znaczenie? -Położyłem się na trawie.
~Próbowałem być miły a ty wszystko psujesz!
~Wybacz,ale nie mogłem znieść tej egoistki...
Suczka chyba nie miała zamiaru odpuścić,usiadła plecami do mnie i patrzyła w "strzałę" wbitą w drzewo.
~Zaszalałeś...
~Żebyś ty widział jak bym zaszalał gdybyś mnie nie zatrzymał! Krew,flaki i to wszystko powiesić na drzewie~ ❤
~Weź nie opowiadaj...
Akusei patrzyła na mnie z pod wilka,jakby chciała coś powiedzieć,mimo to siedziała w milczeniu.
-Baka*...
-Jak żeś mnie nazwał?!
-Ba-ka!
-A powtórz to jeszcze raz szara maso!
-Od dzisiaj to twoje nowe imię. -Uśmiechnąłem się pod nosem.

*Baka-Z jap."Idiota"

(Akusei?)



Od Akusei C.D Tenshi'ego

 - Nie umiesz się kontrolować, co? - odwracam się i widzę strzałę wbitą głęboko w drzewo. - Żałosne. To ty posiadasz ciało, umiesz robić coś po swojemu... a dajesz się opętać? Nie myliłam się, jesteś ciemną masą.
 Tenshi zmienił wyraz twarzy na złość.
 - Ty za to jesteś złośliwa i egoistyczna. Wyręczasz się innymi dla swojego dobra? Myślisz, że jesteś wspaniała? - wybucha.
 Zaciskam zęby.
 - Nie znasz mnie. - warczę.
 - Tak samo ty! Oceniasz każdego po jednym ataku? - mówi z wyrzutem.
 - Więc powodzenia w życiu, sztywna fasolo. - mruczę pod nosem.
<< Tenshi? >>

Od Tenshi'ego C.D Akusei

-I myśli że to zrobię?Może jestem miły ale sługą nie jestem,a zwłaszcza jej. -Usiadłem.
~Daj mi pozbierać,daj daj daaaaj!
-Serio,chce ci się?
~Każda chwila gdy mogę posługiwać się ciałem jest na wagę złota,jeśli nie chcesz to daj mi.
-Zgoda...
Po chwili Akuma biegał i zbierał patyki bawiąc się nimi niczym szczeniak.
Po kilku minutach wróciła Akusei z wodą.
-O,jaki posłuszny. -Uśmiechnęła się.
Mruknął coś i dosłownie wypluł w nią zaostrzony patyk (coś jakby strzała) który przeleciał jej koło oka.
-C-co?! -Zatrzęsła się i cofnęła.
-Jesteś okropna. -Uniósł głowę,oczy zmieniły kolor na szary.
~Przestań! Słyszysz?!
-Wybacz Tenshi,ale jej nie zniosę.-Uśmiechnął się szyderczo.
-Kim,kim jesteś?! Tenshi?!
-Jestem Akuma,jestem drugą osobowością Tenshi'ego i powiem Ci jedno... Jesteś okropna,nie ma tu dla Ciebie miejsca.
-Ż-że co?!
-Powiedziałem chyba dość wyraźnie... wysługiwanie się innymi chyba nie jest fajne? Nie będziesz miała pretensji jeśli Cię zabiję,no nie?
-Nie waż się!
~Przestań,dość słyszysz?! Jeśli coś jej zrobisz to już nigdy cię nie puszczę albo...znienawidzę Cię! Zabiję Cię słyszysz?!
Pies stanął moje słowa wyraźnie zadziałały.
-Wybacz,ale Tenshi jest ważniejszy niż twoja śmierć,wybacz...
Odzyskałem kontrolę i otrząsnąłem się.
-T-Tenshi? -Szepnęła i zaczęła mnie oglądać.
-Wybacz,nie chciałem żeby tak wyszło,nie bój się mnie...

(Akusei? Akuma nie wytrzymał XD)

Od Akusei C.D Tenshi'ego

 O co mu chodzi? unoszę ''brew''.
 - Po coś tu przylazł zarośnięta gębo? - mówię uśmiechając się złośliwie.
 - Też chciałbym to wiedzieć. - odpowiada głupim uśmiechem.
 - Więc skoro nie masz nic do roboty to pozbieraj wszystkie patyki z tej łąki. - mamroczę. - Wiesz, ktoś taki jak ja, nie powinien robić takich rzeczy.
 - Egoistka! - rzuca.
 - Masz pół godziny ~ ❤ - odpowiadam i odwracam się. - Pójdę po coś do picia.
<< Tenshi? >>

Od Tenshi'ego C.D Akusei

-No w reszcie! -Uśmiechnąłem się i wszedłem w głąb nory,po czym położyłem się i próbowałem zasnąć.
~Następnym razem daj mi ją zabić.
~Wyjdę za kogoś niepoczytalnego i wyrzucą mnie ze sfory,z resztą nie jestem taki.
~Za bardzo się przejmujesz...
~Bo to ja poniosę konsekwencje a nie ty.
Po chwili zasnąłem,następnego dnia obudziły mnie poranne promienie słońca.
Przeciągnąłem się i wyszedłem przed norę.
-Jakie ładne słońce. -Wyprężyłem się i cieszyłem z ciepła słońca.
Nagle coś mną potrząsnęło,poczułem nieprzyjemny dreszcz a łapy same zaczęły się ruszać biegłem.
-Co do jasnej?! -Warknąłem.
~Nieespodziankaa!
-Akuma!
~Zrobiłem Ci niespodziankę,powinieneś się cieszyć ('3')
-To nie jest śmieszne,przestań!
~A co jeśli pójdę i zabiję tą babę?
-Nie pozwalam!
~Nie musisz...
Łapy zaczęły biec coraz szybciej na pobliską łąkę.
-Gdzie mnie wleczesz?!
~To gderliwej baby.
-Przeestań!
Nagle stanąłem i odzyskałem władzę nad łapami.
~No to ja się wyłączę... -Zaśmiał się Akuma.
-C-co?
-O,aniołek! -Usłyszałem śmiech Akusei.
~NO GOD PLESE NOO! -Spojrzałem w jej stronę.

(Akusei? Wymyśliłam,teraz tyy XD )

Od Akusei C.D Tenshi'ego

 Zaczynam się tarzać.
 - Masz koc..? - pytam.
 - Po co ci koc? - przekrzywia łeb.
 - Zgadnij. - warczę. - Nie dość, że sztywne, to jeszcze i głupie. No ruszaj się ciemna maso!
 - Nie chcę nic mówić, ale jesteś moi gościem i powinnaś się jakoś zachowywać.
 - Ale ja jestem moooookra! - chowam pysk w łapy.
 - Jak z dzieckiem. - rusza głową. - Idę coś poszukać. - mówi i odchodzi.
 Wstaję i idę w kąt. Tam skulam się i zaczynam wymyślać nazwę temu miejscu.
 - Kąt suszy!
 - Może być to? - rzuca pode mnie zielony koc.
 - Skoro ci tak zależy to go wezmę. - unoszę triumfalnie łeb. Schylam się jednak, by zarzucić na siebie materiał. - Bardzo mi przykro, że nie masz wielu przyjaciół, sztywna fasolo. - rzucam i wychodzę z jego nory.
***
 Wbiegam do swojej nory. Otrzepuję się i rzucam przesiąknięty koc na bok.
 - Sucho ~ ❤
 Uśmiecham się do siebie.
 Patrzę na zielony koc od Tenshi'ego.
 - Jesteś strasznie brzydki, wiesz? - mówię podchodząc do niego. - Nie wzięłam cię dlatego, że mi się podobasz. Wzięłam cię dlatego, że byłeś mi potrzebny. Ale teraz nie jesteś. - chichoczę.
 Biorę go w zęby i wyrzucam na dwór.
 - Top się ~ ❤
<< A teraz wymyśl jak się znowu spotkamy :v >>

 

 

Od Tenshi'ego C.D Akusei

-Masz zamiar teraz za mną chodzić?
-Mhm.
~No proooszę!~ Tenshi,no zwariuję puść mi władzę na minutkę!-Krzyczał Akuma.
-No to chodź... -Westchnąłem i ruszyłem w stronę swojej nory,dotarliśmy na czas bo po chwili zaczęło lać.
-No pięknie...
-Jak dużo wody...
-Ciekawe czy będzie tęcza...
-Lubisz tęczę?
-Moja siostra zawsze ją lubiła...Przypomina mi o niej ile razy na nią patrzę.
-Umarła?
-Nie wiem...-Odwróciłem głowę i wbiłem wzrok w "ścianę".
-Rozumiem. -Usiadła i wpatrywała się w wyjście. -Trochę tu posiedzimy...
-I wcale mi się to nie uśmiecha... -Położyłem się i tak jak suczka patrzyłem na wyjście w oczekiwaniu na koniec deszczu.
-Długo jeszczee~ -Mruknęła i zaczęła się kręcić.
~Ja to bym wyszedł i poskakał po kałużach.
~Serio?
~Deszcz jest fajny.
~To akurat mogę dla Ciebie zrobić.
~Przynajmniej tyle.
-Wyjdę na chwilę.
-Po co?
-Nie ważne.
-Zostawisz mnie tu samą?
-Dokładnie,chyba że wyjdziesz ze mną.
-Nie,dzięki. -Mruknęła i odwróciła wzrok.
-Jak chcesz. -Wzruszyłem ramionami i wyszedłem na zewnątrz.
~Puść mnie na 2 minutki,chcę sobie poskakać.
~Tylko 2 minuty,bo nie chcę czuć deszczu...
~Tak!
Puściłem na chwilę Akumę,zaczął skakać po deszczu jak oszalały (jak to musiało wyglądać XD)
wskakiwał w każdą kałużę i stawał na deszczu.
~Że też nie chcesz nikogo zabić...
~Przez te 2 min mógłbym już zabić tą babę ale deszcz czuję tak rzadko...
Po chwili znów wróciłem do zmysłów.
Wróciłem do nory cały mokry i otrzepałem się ochlapując Akusei.
-Ej! -Warknęła jakby wyrwana z transu.
-Wybacz. -Zaśmiałem się głupio.

(Akusei?)

Od Akusei C.D Tenshi'ego

 - Niby skąd to wiesz? - rzucam z wyrzutem.
 - Popatrz w górę. - wzdycha.
 - Nie będziesz mi rozkazywał, sztywna fasolo. - odpowiadam lekko oburzona.
 Tenshi szepcze coś pod nosem i idzie w lewą stronę.
 Przekrzywiam głowę w bok. Gdzie on idzie?
 - Akusei nie lubi gdy ktoś od niej ucieka. - mówię doganiając go.
 - Po co za mną chodzisz? - pyta.
 - Tenshi przypomina starszego braciszka Akusei ~ ❤
 - Och, nie za bardzo mnie to interesuje. - odpowiada i ponownie wzdycha.
 - Bo nie wszyscy rozumieją moje uczucia, wiesz? - mamroczę.
 - Nie dziwię się im. - kręci głową.
<< Tenshi? >>

Od Tenshi'ego C.D Akusei

~Kto to jest do jasnej?!-Odezwał się Akuma*.
~Cicho bądź i się nie odzywaj! -Odparłem.
-Kim jesteś,że zapytam? -Podniosłem łeb z nad wody.
-Nie jest Ci to potrzebne. -Odparła chłodno.
-Jaka miła...-Przewróciłem oczami.
-Dla mnie ważniejsze jest ty  kim jesteś. -Mruknęła.
-Niby czemu mam Ci powiedzieć,skoro ty nie chcesz mi się przedstawić?
-Chmm...
~Wredna baba. -Warknął Akuma.
~Mówiłem Ci coś!
-Jestem Akusei. -Mruknęła po chwili.
-Ja jestem Tenshi.
-Imię adekwatne do charakteru,aniołku. -Zaśmiała się.
~Wydłubię jej oczy,tylko daj mi chwilę władzy!
~Zamkniesz się wreszcie?!
-Taaa...
-Powiedz mi coś więcej o sobie. -Spojrzała na mnie.
-Nie jest Ci to potrzebne do szczęścia. Jedyne co musisz wiedzieć to że jestem z SPS.
-Jesteś od nas?!
-Czyli ty też?
-A,kazano mi Cię szpiegować...
-Wygadałaś się.
Suczka zatkała pysk łapą.
-Udajmy że nic tutaj nie było!
-Ha ha...Nie. -Mruknąłem i wyszedłem z wody.
-No nie bądź zarozumiały,aniołku! -Rzuciła z głupim uśmiechem.
-Mów jak chcesz,nie rusza mnie to.
-Ale nikomu nie mów bo wyjdę na idiotkę!
-Wiesz,nie jeden biały pies w sforze...
-Uf...
~Czemu nie dałeś mi wydłubać jej oczu?!
~Bo wiem że jak cię puszczę to narobisz szkód i krzywdy nie tylko jej.
~Kiedyś mi wyjdzie...
-Jak długo masz zamiar się moczyć w zimnej wodzie? Zaraz zacznie padać. -Spojrzałem w zachmurzone niebo.

*Akuma-Głos w głowie Tenshi'ego który reprezentuje jego ciemną stronę,kiedyś gdy pozwolił mu przejąć kontrolę (był szczeniakiem) zabił on dorosłego psa.

(Akusei?)


Od Akusei

 Wychylam głowę z gęstych krzewów. On ciągle tam jest i pije tą wstrętną wodę. myślę i chowam ją.
 Jako początkujący szpieg, dano mi dość proste zadanie. Mam śledzić podejrzanego białego typka. Proste, prawda? Ale to strasznie nudne!
 Wychodzę zza krzaków.
 Chyba będę złym szpiegiem.
 - Hej, sztywna fasolo. - mamroczę triumfująco. - Posuń swoje dupsko, bo chcę się napić.
 Pies jakby wyrwany z transu, podskakuje lekko przestraszony i przesuwa się w bok. Otwiera ''usta'' by mnie zapewne przeprosić, lecz ja mu przerywam.
 - Nie mam ochoty słuchać twojego sztywnego głosu.
 Schylam głowę i widzę w nim swoje odbicie.
 - Miejsce Tęsknoty! - wykrzykuję i odskakuję w tył lekko przestraszona.
 - Wszytko w porządku? - pyta się pies.
 << Tenshi? >>

Tenshi!

Oto mój nowy pies,Tenshi!

Tenshi
Trener Polowań 

Mam nadzieję,że go polubicie ^^

Akusei!

Oto nowa suczka w SPS, Akusei!
(⌒▽⌒)♡

Akusei
Szpieg