poniedziałek, 1 grudnia 2014

Od Rachel

Spacerowałam po sforze, poznając nowe psy. Niektórzy byli mili, min. Ariana, Jared, Tamika, Brica, Wróbelka i kilkanaście innych. Był w jednej z nor pies, nigdy nie widziałam takiego, był to Rahim. Przegonił mnie, i groził. Natychmiast uciekłam z łzami w oczach. Dotarłam do wodospadu i usiadłam na głazie w wodzie, zanurzyłam jedną łapę do lodowatej, niemal zamarzniętej wody i zaczęłam śpiewać :

I comb the crowd, but I can't see your face out there
I'm playing now, won't wait on love
I'm paralyzed, from all these whispers in my brain
I'm focused now, I won't give up

I'm resonant, won't stop for you
playing away, playing away
you play your games, you bring me pain
playing away, playing away
you hurt me now, but I won't cry
I am octavia
you hurt me now, but I won't cry
I am octavia...


Śpiew przerwał mi głos jakiegoś samca z SPS :
-Przepięknie śpiewasz.-Odruchowo obróciłam głowę tak, że aż poczułam "Rozlewające się" nieprzyjemne ciepełko w mojej szyi.


<Ktoś?>