-Jak chcesz. Powiedziałem patrząc w niebo.
Położyłem się na ziemi.
-Możemy nic nie mówić,jeśli chcesz.
-Może być,to lepsze niż gadanie o moim rodzeństwie.
Było aż za cicho,słyszałem jej oddech,najmniejszy ruch.
-Czemu nie mogę w myślach przywalić ludziom których nienawidzę tak rzeby ich bolało...
(Pepper?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.