sobota, 11 października 2014

Od Animy C.D Shining Armora

Skrzywiłam się jakbym wepchała do pyska z 10 cytryn,wyszczeżyłam kły i pobiegłam za wilczycą.
Gdy zobaczyłam ją spokojnie zbierającą kwiatki,coś we mnię pękło.
-Ty s*ko! Wrzasnąłam na cały głos.
Ta spojrzała na mnie z wyrzutem.
-Czego ty do diabła chcesz?! Warknęła.
-Myślisz że bezkarnie możesz całować MOJEGO chłopaka?!
-On nie jest twój!
-A chcesz mieć krwawiącą ranę na karku?!  Mogę Ci ją zafundować!
-Nie,dzięki.
-Nie pytam Cię o zdanie!
Skoczyłam na wilczycę i zaczęłyśmi się szarpać.
Raz byłam na górze,raz na dole ale nie dawałam za wygraną.
Nagle pojawił się Armor.
(Armor? XD)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.