Życie jest takie przytłaczające... Im dłużej tak myślę tym gorzej się czuję. Mimo to uśmiecham się do wszystkich napotkanych psów. Powoli kierowałam się do Mrocznego Lasu. Cień drzew zasłaniał nieprzyjemnie grzejące słońce, a cisza dawała wiele do myślenia.
Spacerowałam słysząc tylko chrzęst piasku pod łapami. Wdech. Tak świeżego i czystego powietrza nie ma chyba w całej sforze.
Nuciłam cichutko piosenkę...
Pawbeats ft. Kasia Grzesiek - Euforia
Niebo zaczyna się zlewać z ziemią w jeden kształt
Serotonina zapędza mnie bezwiednie w szał
Chcę to zatrzymać i nie chce, nawet nie wiem jak
Euforia...
Tak... Ta piosenka zawsze przywracała uśmiech na mojej twarzy.
Nagle, trzask gałęzi przerywa niczym niezmąconą ciszę odwracam się i widzę jednego z członków SPS.
-Hej - przywitałam się uśmiechem.
<Ktoś dokończy? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.