- Wow. - tylko tyle byłem w stanie powiedzieć.
- Nieźle, nie? - uśmiechnęła się Wróbelka.
- Nieźle to trochę mało powiedziane. - stwierdziłem z uśmiechem.
Po minie Wróbelki można było łatwo wyczytać, że sprawiłem jej tym zdaniem przyjemność.
- Pokazać Ci tereny Sfory? - spytałem.
- Okej. - suczka kiwnęła głową.
Najpierw poszliśmy nad Zatokę Torską.
- No więc tu jest Zatoka Torska. - powiedziałem.
Wróbelka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.