sobota, 25 października 2014

Od Ifali

Nie mogę pogodzić się z tym,że nie widzę.
Mój brat jest ze mną zawsze,trzyma mnie za łapkę i mówi o przeszkodach ale...
Czemu nie widzę tego co on mi opisuje?  Czemu nie widzę barw i światła?
Czemu nie mogę się bawić jak inni i ganiać się po lesie?
Dla czego właśnie ja?!

Te pytania ciągle mnie dręczyły.
Co prawda,mówią że będę widziała,że odzyskam wzrok... ale kiedy?
Za rok,dwa ,trzy?!

Położyłam się sama nie daleko nory,Aomine bawił się z innymi szczeniakami...
Nagle usłyszałam kroki.
-Cześć Marlene. Rzuciłam od razu.
-Nawet się nie odezwałam,a ty już wiesz że to ja?
-To że nie widzę,ulepsza mój słuch,węch i dotyk.
1. Usłyszałam kroki lekkiej,niewielkiej suczki.
2. Wyszułam twój charakterystyczny zapach.
3. Gdy byłaś blisko dosknęłam mojego ogona miękką łapką.
-Wooow.  Ale ładne dziś niebo,nie.
-Nie widzę go. Spóściłam głowę.

(Marlene?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.