wtorek, 26 sierpnia 2014

Od Blaise'a C.D. Siobhan

Wyszczerzyłem zęby w usmiechu.
-Nabierz duzo powietrza-powiedzialem.
-Po co? -Zdziwila sie Siobhan.
- Nabierz i wstrzymaj oddech.
Sio zrobila to o co prosilem. Wtedy popchnalem ja do wody. Zaczalem sie smiac i biegac wzdloz brzegu.
-Oszalales?!-krzyknela Sio gdy sie wynuzyla.
-No co to zabawa...-powiedzialem
-To jest zabawa? - dogonila mnie i wrzucila do wody. Wynurzylem sie i zakaslalem. Po czym smiejac sie ochlapalem suczke.
Chlapalismy sie jeszcze przez jakis czas. Sio w koncu tez zaczela sie smiac. Gdy bylem w wodzie wskoczyla na mnie i udawala ze mnie topi.
-Dobra poddaje sie!-krzyknalem.

<Siobhan? ;P >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.