poniedziałek, 29 grudnia 2014

Od Ashkii

Uciekałam. Zadarłam nie z tym gangiem co trzeba. Teraz chyba siedem psów mnie goni.
- To nie był zbyt dobry pomysł - Powiedziałam do siebie
Wbiegłam z polnej drogi na chodnik. Omijałam ludzi gdy nagle przede mną jak z ziemi pojawił się jeden z nich. Zatrzymałam się przed nim i zmieniłam kierunek biegu. Wbiegłam na ulicę. Ruch nie był zbytnio duży dlatego stanęłam na środku jezdni. Zaczęłam się rozglądać gdy nagle przede mną przejechał samochód. Potem zobaczyłam jednego z nich. Zbliżał się do mnie. Kiedy następny samochód przejechał zrobiło ich się troje. I tak za każdym przejazdem samochodu ich liczebność powiększała się. Zaczęłam się cofać. W ten poczułam ból. Jak się okazało samochód przejechał mój ogon a ta chwila nieuwagi skusiło psy na wejście na jezdnię. Kiedy to zobaczyłam zaczęłam biec. Jeden z nich ucierpiał i leżał na jezdni zakrwawiony. Inni się nim nie przejmowali lecz biegli za mną. W ten wbiegłam do parku z fontanną. Wskoczyłam na fontannę i zaczęłam się rozglądać. Po chwili przede mną stanęły dwa psy. Z prawej jeden wielki natomiast z drugiego boku dwie suki. Z tyłu mnie usłyszałam przebrzydły rechot króla tego gangu. Wskoczył na fontannę i złapał mnie. W ten znalazłam się na ziemi przygnieciona przez psa
- I co teraz powiesz, hym?
- Czego wy ode mnie chcecie?
- Czego? - Zaśmiał się i rozejrzał po swoich kumplach - Twojej krwi
Przeraziłam się tym co powiedział. On natomiast zaczął wyciągać swoje kły i zbliżał się do mojej szyi gdy nagle jeden z jego pomagierów zaskomlał. Ktoś go zaatakował. W ten król powiedział
- Dener, gdzieś ty... - W ten zniknęły dwie suczki
Był w kropce. Został tylko on i ja no może i nie bo jeszcze ktoś. Nagle z krzaków wybiegł jakiś pies który rzucił się na Króla. Król i ten nieznajomy pies wpadli do fontanny. Zaczęli walczyć jednak chwilę. Król odbiegł z zakrwawionym pyskiem. W ten pies wyszedł z fontanny mówiąc
- ...
<Ktoś?>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.