-Naprawdę? Powiedziałam przez łzy.
-Naprawdę. Otarł moją łzę. -Prawdziwa przyjaźn przetrwa wszystko,prawda?
-Żałuję tego co zrobiłam,była głupia i naiwna.
Pies przez chwilę się nie odzywał.
-Mam nadzięję,że to Cię czegoś nauczy.
-Myślę,że tak. Oparłam na nim głowę.
Pies się uśmiechnął.
-Dziękuję że we mnie wieżysz bardziej niż ja sama...
-To wychodzi tak samo z siebie.
Nagle złapał mnie skurcz i padłam na ziemię.
(Jared? Akcja! XD)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.