Przewróciłem ją i powiedizałem przygniatając jej łeb do ziemi:
-A ty nie jesteś wart żadnego psa!
Gryzłem ją a ja słynę z tego że gryzę bardzo boleśnie.Po sekundzie pomyślałem:,,Rudy!Debilu przecież ty też jesteś silny!"
Drapałem ją po oczach.I przekręciłem nogę nic jej się nie stało ale
bardzo ją bolało.Wziąłem ją za ogon i wyrwałem kawałek sierści.Po
jeszcze 10 ugryzieniach 4 jej a 6 moich runda się skończyła a ja
opatrywałem sobie rany...
(Garu?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.