wtorek, 19 sierpnia 2014

Od Clarie C.D. Attakai


Spacer po górach?
-No jasne!-odparłam na propozycję.
Ruszyliśmy w stronę gór.
- Atta
-Hmm?
-Twoja siostra? Czemu ona...Jest taka...
-Nieśmiała. Była nieśmiała. Nie wiem...- powiedział. Czy skłamał? Może w niektóre sprawy nie należy się wtrącać...
- Przepraszam...-szepnełam i potknęłam się o kamień który zleciał z góry.
-Uważaj - zaśmiał się Attakai.
- Jeszcze żyję- uśmiechnęłam się.
Zaczeło lekko kopić.
-Chcesz wracać? -spytał pies.
- No co ty -odparłam.- nie boję się deszczu. Ale skoro już pada, to może byśmy popływali w jeziorze?
Wskazałam na wgłębienie w górze poniżej.
- Okay- Atta się zgodził. Ruszył w stronę jeziorka.
-Aleee...-zatrzymałam go łapą.-Skaczemy z tamtej skały.-Wskazałam do góry.
<Atta? No o jak? ^^ >


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.