niedziela, 26 października 2014

Od Ifali C.D Marlene

-U mnie ciamno jak zawsze.
-A ty będziesz kiedyś widziała?
-Niby mam widzieć ale...nie wiem kiedy.
-Och... A może powąchamy kwiatki na łące?  (Zajęcie dobre dla obu.)
-Ok!
Posżłyśmy na łąkę i zaczęłaśmy wąchać kwiatki.
-To jest pewnie mak.  Uśmiechnęłam się.
-Umiesz rozpoznać rodzaj?
-Większości tak. A jaki on ma kolor?
-Taki czerwony.
-Oooch.  Uśmiechnęłam się zadowolona.
-A rumianek jest biały,jak twoja sierść.
-Oooo. A jakie ja mam oczy?
-Niebieskie jak niebo.
-Fajnie.  A ty?  Jaką masz sierść i oczy?
-Ja mam takie-szaro,brązowo,białe futro i niebiesko-brązowe oczy.
Tak jak nasza babcia-Tamika.
-Ale fajnie,chciałabym być taka jak ty.
-Każdy jest inny i wyjątkowy. Powiedziała kładąc łapę na moim barku.
(Marlene?  Jakie wzruszające :3)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.