-Kilka tygodni. Oznajmiła.
-To ty jeszcze nic nie wiesz...
-Co?
-Nie ważne.
Zaprowadziłem ją nad wodospad.
-Jest zamarźnięty,możemy pojeździć. Uśmiechnąłem się lekko.
-Ok! Suczka aż podskoczyła z radości i wspoczyła na taflę lodu.
(Astra? Brakowena jest zaraźliwa? XD)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.