wtorek, 11 listopada 2014

Od Astry C.D. Demona

Gdy tylko Demon się zgodził na pomoc, nie mogłam usiedzieć z wrażenia.
- Oj Demon, jaki ty jesteś pomocny- szepnęłam po czym skończyłam na Demona tak, że leżał pode mną. Następnie delikatnie liznęłam go w nos- Do tego taki słodki- dodałam, po czym szybko zeszłam z niego i podeszłam do niedźwiedzi. Demon leżał jeszcze chwilę zszokowany na ziemi, a po jakimś czasie podszedł do nas.
- A więc tak- zwróciłam się do wszystkich- Ja idę uwolnić rodzinę Kinna. Wy w tym czasie będziecie mnie osłaniać.- powiedziałam- No chyba, że ktoś ma lepszy plan?
-My nie- powiedziały niedźwiedzie.
- A ty Demon??? Masz jakiś inny plan???

<Demon??? Brakowena powraca>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.