- Gāru znalazła chłopaka?! Nie wierzę! - pies szydził warcząc.
- Uczep się kogoś silniejszego psychicznie. - powiedziałem spokojnie. - Ach! Przepraszam, nie znasz tego słowa znaczenia...
Rudy skoczył na mnie. Dlaczego tak zrobił? Nie mając ochoty walczyć odepchnąłem go od siebie.
- Wybacz, nie jestem damskim bokserem. - Saba zrobiła ponurą minę.
<< Gāru? Saba? Rudy? >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.