- Zgadzam się. Dla dobra jedzenia. - szepnęła spuszczając wzrok.
Suka wstała i podeszła do psów.
- Przepraszam was. Czy wiecie gdzie jest tu medyk? - zapytała odciągając zwierzęta od jedzenia.
- Ja jestem. - jeden z największych psowatych podszedł do Gāru. - Co się stało?
Wyszliśmy z kryjówki i złapaliśmy za jedzenie. Pobiegliśmy w stronę wielki krzaków i poczekaliśmy tam na Gāru.
<< Gāru? albo Attakai? xD >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.