-Umiem walczyć. Mój ojciec to urodzony morderca, a mama jest skrytobójcą. Myślisz, że niczego mnie nie nauczyli?
-Nie masz szans z wilkiem!-był poirytowany.-Wracaj dopóki masz czas.
-Nigdzie nie idę.
Wtedy demon złapał mnie za kark.
-Zostaw mnie!
Rozglądał się i w końcu znalazł to czego szukał. Wrzucił mnie do nory i zakrył wejście kamieniem.
-Demon!-wydarłam się. Próbowałam odsunął kamień, ale to na nic... Po chwili przyszły wilki. Siedziałam cicho, żeby nie ułatwić im dostępu do mnie.
Po jakimś czasie wrócił Demon.
<Demon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.