Strony

środa, 24 czerwca 2015

Alyson!

Alyson, również moja, powraca do SPS!
Alfą ona nie jest, nie ma też żadnego wysokiego stanowiska, jednakże może przyjmować członków do SPS, ponieważ trochę Errorowi pomaga. :D

~*~


Autor zdjęcia: Wolfkuss
Future starts today, not tomorrow.

Imię: Alyson
Pseudonim/skróty: Pseudonimu nie posiada, lecz pozwala na skracanie jej imienia. Allie, Al, ewentualnie Alice.
Wiek: 4 lata
Płeć: Suczka♀
Rasa: Mieszaniec
Aparycja: Allie to dosyć szczupła suczka, mająca 64 cm w kłębie. Waży 33 kg. Jej krótka sierść jest biszkoptowa z czarnymi znaczeniami i siodłem, na zawiniętym ogonie robi się znacznie dłuższa. Już na pierwszy rzut oka Alyson wywołuje wrażenie symaptycznej suczki. Jej uszy są stojące, trójkątne i nieco oklapnięte, a zwłaszcza prawe. Oczy w kolorze ciemnego brązu, w których nie ma w radości. Allie zazwyczaj porusza się szybkim krokiem, jest wyprostowana, głowę ma uniesioną do góry.
Stanowisko: Wypatrujący
Urodziny: Zima
Charakter: Alyson to suczka, która wbrew pozorom ma wiele tajemnic ukrywanych przed światem. Jest mistrzynią w maskowaniu nieznanej części swojego prawdziwego charakteru. Wiele psów zwraca się do niej o pomoc, a ona jej udziela. Pomaga z wyraźną chęcią i uśmiecha się. To typ dobrej kumpeli, suczki, z którą można konie kraść. Nigdy nie zostawia Sfory w potrzebie, jest jej bardzo oddana. Zazwyczaj pewna siebie, lecz bywa nieśmiała. Realistka, już nie patrzy na świat przez różowe okulary, tak jak dawniej, ale na szczęście nie stała się pesymistką. Raczej nie jest tak bardzo rozgadana, jak dawniej. Już nie irytuje nikogo, a pysk zamyka, nawet wtedy, gdy nie ma takiej potrzeby. Odchodzi, kiedy ktoś nie chce jej towarzystwa, potrafi to zrozumieć i nie strzela za to fochów. Ma uczulenie na obrażalskich, irytują ją. I chociaż stara się nie ranić innych, zdarza jej się wybuchnąć i wydrzeć się na kogoś, nierzadko mówiąc przy tym naprawdę nieprzyjemne rzeczy. W przeciwieństwie do Jareda, ona nie potrafi tych wybuchów przewidzieć, toteż nie może pójść na chwilę w inne miejsce.
Walczy do samego końca. Dąży do celu i bez względu na wszelkie przeciwności losu musi go dosięgnąć, choćby musiała zrobić coś, czego nie potrafi osiągnąć. Stara się przezwyciężyć swój największy lęk, czyli wodę. Inteligentna i mądra, przeważnie podejmuje dobre decyzje, zawsze stara się je przemyśleć, chociaż lubi nieco zaszaleć i chyba trudno jej się dziwić. Uwielbia próbować nowych rzeczy, chętnie podejmuje wszelkie wyzwania. Szybko się uczy. Nie lubi słuchać się swojego brata, Errora, lecz woli to niż pozostanie Alfą. Wprawdzie suczka mogłaby poradzić sobie z dowodzeniem większą grupą, aczkolwiek nie czułaby się dobrze pełniąc taką rolę.
 Jednakże tak naprawdę nikt nie wie, jaka jest w rzeczywistości. Nie ma takiej osoby, która wiedziałaby o niej wszystko. Każdy, kto tak uważa, jest w dużym błędzie. Bardzo trudno rozpoznać drugą twarz Allie, ponieważ nie chce ona jej ujawnić. Pod uśmiechem suczki kryje się ktoś inny. Pamiętliwa, a nawet bardzo. I chociaż zazwyczaj wybacza, nigdy nie zapomina tego, co jej zrobiłeś. Nie lubi opowiadać o sobie. Nauczyła się zadawać sporo pytań, wysłuchiwać na nie odpowiedzi, a samemu nie mówić wiele na swój temat. (Coś z Andrei... Na szczęście Alyson nie ma takich zamiarów, jak ona...). Oczywiście dzieje się tak dopiero wtedy, gdy czuje, że ona i jej towarzysz zaraz zejdą na tematy prywatne. Allie również się boi i nie chodzi tutaj o wodę, która, nie da się ukryć, jest jednym z jej największych lęków, lecz o przyszłość Sfory Psiego Spojrzenia. Naprawdę obawia się powrotu wrogiej sfory lub przybycia kogoś podobnego do Andrei...  Do dziś nie zapomniała afery z tą wilczycą. Dobrze zapamiętała sobie również pierwsze miesiące życia spędzone w zamknięciu oraz to, że po raz pierwszy wyszła na zewnątrz mając niecałe dwa lata. Wprawdzie rozpadła się, co nie znaczy, że Al żyje w spokoju. I nigdy nie ma zamiaru ujawnić swojego drugiego oblicza.
PLL: 50
Zainteresowania: Interesuje się historią Sfory Psiego Spojrzenia. Chętnie zdobywa informacje na temat przodków SPS oraz dawnych losów.
Umiejętności: Z pewnością nie jest orłem, jeśli chodzi o pływanie. Na krótkie dystanse nie biega najlepiej, nie można nazwać ją mistrzynią, natomiast na długich radzi sobie całkiem nieźle. Jest bardzo wytrzymała, nie męczy się szybko. Silna, jak na suczkę. Owszem, nie powaliłaby wilka własnymi siłami, gdyż jest to rzecz niemożliwa, jednakże ma spore szanse w innych walkach.
Miejsce zamieszkania: Zielone Wzgórze
Zauroczenie: Miłość nigdy nie trwa wiecznie. Allie woli nie niszczyć tym życia sobie ani komuś innemu. Nie szuka, chociaż wszystko może się zmienić.
Ex: Nie kocha się na chwilę...
Potomstwo: Aktualnie nie czuje się na to gotowa.
Rodzina:
• Mama – Ariana. Niegdyś suczka Alfa SPS, partnerka Jareda. Była suczką rasy akita inu.
• Tata – Jared. Dawniej pies Alfa SPS, był partnerem Ariany i psem rasy karelski pies na niedźwiedzie. Na początku II edycji SPS miał mnóstwo adoratorek...
• Bracia – Error, Shizuo. Ten pierwszy należy do SPS i jest psem Alfa, natomiast z Shizuo Allie straciła kontakt.
• Siostra - Secret. Tak samo, jak z Shizuo...
• Ciocie – Claire, Amy. Allie nigdy ich nie poznała, a one nawet nie wiedzą o jego istnieniu, zresztą o SPS też.
• Wujkowie – Aven, Diego. Jak wyżej. Nic ciekawego.
• Babka od strony ojca – Salvaya. Należała do pierwszej Sfory Psiego Spojrzenia.
• Dziadek od strony ojca – Deth. Partner Salvai, jednakże nie należał do SPS.
• Babka od strony matki – nie zna i nigdy o niej nie słyszała
• Dziadek od strony matki – nie zna i nigdy o nim nie słyszała
Historia: Jej początki sięgają jeszcze początków Sfory Psiego Spojrzenia.
Wszystko zaczęło się, gdy Salvaya, której historia nie jest ani jakaś zachwycająca, warta uwagi, ani słuchania, dołączyła do SPS. Jej historia nie jest zbytnio interesująca, więc darujmy sobie tę opowieść. W każdym razie po rozpadzie drugiej edycji Sfory, trafiła zupełnie gdzie indziej. I tu rozpoczyna się "era Jareda"...
Jared urodził się w schronisku. Nie pamiętał swej rodziny ani nikogo, ponieważ wychowywała go pewna suczka imieniem Emily. Gdy Red skończył 6 miesięcy, adoptowała go pewna rodzina, która miała już dwa psy - Salvayę i Detha. Salvaya, która dawniej należała do Sfory Psiego Spojrzenia, była partnerką Detha. Oboje przygarnęli szczeniaka i wychowywali go dalej. Red był szczęśliwy, że wreszcie znalazł DOM, którego tak mu brakowało.
Parę miesięcy później Salvaya zaszła w ciążę z Dethem. Urodziła czwórkę szczeniąt. Pewnego dnia, gdy szczeniaki miały dwa miesiące, całą rodziną poszli na spacer. Jared pobiegł za dziwnym dźwiękiem, który usłyszał. Zniknął w lesie, a źródła dźwięku i tak nie znalazł. Nie znalazł także swojej rodziny.
Uciekł z tego lasu, na próżno szukając domu. W końcu darował sobie poszukiwania i wyruszył w samotną wędrówkę. Słyszał od Salvai wiele o Sforze Psiego Spojrzenia (SPS), także to, że miała zostać przeniesiona. Chciał ją znaleźć i pewnego dnia napotkał parę - Winnera i Tamikę. Powiedzieli mu, że dawniej byli parą Beta w SPS. Jared postanowił, że będzie kontynuuował życie Sfory.
Dni w SPS mijały spokojnie i szczęśliwie. Znalazł przyjaciół, dokładnie trzy przyjaciółki. Wszystko było wspaniałe... do czasu.
Od początku uważał, że nie będzie miał partnerki. Nigdy w to nie wierzył i nie miał zamiaru posiadać kogoś do pomocy przy "alfowaniu". Wprawdzie Ariana była jego przyjaciółką, ale... Z czasem zaczął podejrzewać, że akicie chodzi o coś więcej. Natomiast Jared nie chciał, aby byli parą, choć tego nie mówił. Pewnego razu suczka wyznała mu miłość... i zeskoczyła z klifu. Tak po prostu. To zmieniło Jareda... Już nie chciał nawet słyszeć słowa "miłość". Był załamany. Przestał marzyć ani mieć jakiekolwiek nadzieje.
Nawet wtedy nie widział tego, że ją kochał.
Pewien dzień odmienił wszystko, co stało się wcześniej. Ariana wróciła. Okazało się, że spadła na jakiegoś wilka. Poznała go, zostali parą, a ona zaszła w ciążę. Wtedy Rixion (tak miał na imię) zostawił ją. Tamika, Beta, znalazła ją i sprowadziła z powrotem. Czy wszystko było jak dawniej? Niezupełnie. Oboje się zmienili. Może nie każdy to zauważył, ale tak właśnie się stało.
Ariana wychowała dwójkę szczeniąt, a gdy one dorosły, nie minęło wiele czasu, a Jared wyznał jej miłlość. Została jego partnerką. Stworzyli silną parę Alfa. Mijały dni, a Sforze zaczęła grozić wojna. W końcu wybuchły bitwy pomiędzy SPS, a wrogą sforą. W najmniej oczekiwanym momencie Alfy zdecydowały się na szczeniaki...
Alyson urodziła się w tej Sforze jako córka Alf - Ariany i Jareda. Trafem losu miała czworo rodzeństwa - Errora, Secret, Shizuo i Kirimę. Większą część dzieciństwa spędzili ukrywając się i będąc pilnie strzeżonym przez obrońców. Allie martwiła się o brata, Errora, który bardzo rzadko rozmawiał z rodzeństwem. Minęły lata, a szczeniaki dorosły. Alyson ukształtowała swój charakter, który był przez nią ukrywany, ponieważ nie chciała być taka, jaka była. Szczerze wierzyła, że się zmieni.
Pewnego dnia wroga sfora zaatakowała w nocy od strony, w której trafem losu nie było ani jednego strażnika. Alfy wiedziały, że liczba strażników stanowczo jest zbyt mała. Po dwóch miesiącach spokoju nikt się tego nie spodziewał. Odbyły się liczne walki, miało miejsce również zamieszanie związane z tajemniczą Andreą, która przybyła do SPS...
Wiele członków straciło życie.
Sfora utraciła połowę terenów.
SPS upadła. Ale pozostała w sercach wiernych członków.
Wszyscy rozeszli się w swoje strony. Jared i Ariana wyruszyli w daleką wędrówkę. Shizuo i Secret gdzieś zniknęli. Error odszedł tam, gdzie chciał. Natomiast Alyson chciała zostać, ale wspomnienia związane ze Sforą były zbyt bolesne. Ona również opuściła te miejsca.
Jej samotna wędrówka trwała kilka miesięcy. Dotarła aż do Francji, gdzie przez jakiś czas żyła w pobliżu domu jakiejś malarki. Poznała tam parę innych psów. Jeden z nich zakochał się w niej. Do szaleństwa. Pewnego wieczoru zaciągnął ją do jakiegoś zaułka i wyznał miłość. Biedna Allie nie wiedziała, co ma zrobić, gdy zaczął jej grozić po usłyszeniu odmowy. Suczka uciekła stamtąd i już nigdy nie wróciła. Chciała wymazać sobie z pamięci to wydarzenie.
Mijały dni, a ona z powrotem znalazła się tutaj. Trafiła na Errora - cóż za zbieg okoliczności! Namówiła go do ponownego założenia SPS i zwaliła na niego obowiązki Alfy...
~*~
Upomnienia: 0
Pochwały: 0
Ciekawostki:
1. Nie umie pływać, panicznie boi się wody.
Inne zdjęcia: 1
Opowiadania wstawiane: samodzielnie
Kontakt: Violet15

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.