Uśmiechnąłem się, po czym dodałem :
-Tak-Nie mogłem uwierzyć w to szczęście. Myślałem, że jej wypowiedź na temat szczeniaków, ta poprzednia to zdanie nie do zmiany. Czyli, że dopiero xza rok będziemy mieli szczeniaki, nawet może za 2 lata. A tu proszę - Zmieniła zdanie. Przytuliłem ją i powiedziałem cicho :
-Zróbmy to.
<Anima? Zboczuch ze mnie totalny xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.