Odszedłem. Nie odpuszczę tak łatwo, jeszcze będzie moja! Ale muszę zacząć zupełnie inaczej, nie teraz... Opuściłem poligon i wróciłem do siebie. Położyłem się na posłaniu i przeciągnąłem się. Może teraz mi się nie udało, ale jestem zbyt urokliwy, żeby Eris mi się oparła... Zamknąłem oczy. Nadal rozmyślałem o dzisiejszych wydarzeniach, choć te najstarsze pozostawiałem już bez zbędnego komentarza. Szybko zasnąłem - miałem dziś męczący dzień.
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.