- A, nic. - mruczy.
- O czymś myślałaś. - mówię.
- A co ty taki ciekawski? - prycha. - Nie myślałam o niczym.
- Myślałaś. - upieram się.
- Nieprawda! - prawie krzyczy.
- Tak.
- Nie.
- Tak.
- Nie.
- Tak. - uśmiecham się.
- Nie. - suczka również się uśmiecha. - Dobra, ta kłótnia jst bez sensu.
- Z pewnością. - przyznaję.
Przez chwilę żadne z nas nic nie mówi, przez co zapada krępująca cisza.
- To co robimy? - pytam, aby ją przerwać.
Ari? Przebacz długość...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.