Strony

sobota, 28 marca 2015

Od Akusei

 Wychylam głowę z gęstych krzewów. On ciągle tam jest i pije tą wstrętną wodę. myślę i chowam ją.
 Jako początkujący szpieg, dano mi dość proste zadanie. Mam śledzić podejrzanego białego typka. Proste, prawda? Ale to strasznie nudne!
 Wychodzę zza krzaków.
 Chyba będę złym szpiegiem.
 - Hej, sztywna fasolo. - mamroczę triumfująco. - Posuń swoje dupsko, bo chcę się napić.
 Pies jakby wyrwany z transu, podskakuje lekko przestraszony i przesuwa się w bok. Otwiera ''usta'' by mnie zapewne przeprosić, lecz ja mu przerywam.
 - Nie mam ochoty słuchać twojego sztywnego głosu.
 Schylam głowę i widzę w nim swoje odbicie.
 - Miejsce Tęsknoty! - wykrzykuję i odskakuję w tył lekko przestraszona.
 - Wszytko w porządku? - pyta się pies.
 << Tenshi? >>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.