Strony

czwartek, 12 lutego 2015

Od Setha CD Ariany

Spojrzałem na zdenerwowaną Alfę. Podnosiłem łapy wysoko jak koń na ujeżdżaniu.
-Nie będziesz tak walczył, poza tym, jesteś Strażnikiem!-Krzyknęła Ariana.
-Ale po co Strażnik? Żeby zobaczyć, czy przybiegnie kolejna zgraja niedorozwojów wilczych?-Zaśmiałem się kłusując. Podbiegł do mnie jakiś wilk. Skoczyłem na niego, był dużo większy ode mnie. Ugryzł mnie w pysk. Zaczął krwawić (Mój pysk, nie ów wilk). Przegryzłem jego tchawicę, zabijając jegomościa.
-Jak?-Zapytała patrząc na mój pysk.
-Nie umie się bić-Zaśmiałem się.
-Nie zmienia to faktu, że nie powinieneś walczyć, Seth!-Warknęła.
-No błagam, co się może stać?-Zrobiłem oczy szczeniaka.
-To dla twojego dobra!-Krzyknęła.

<Ariana?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.