Strony

niedziela, 16 listopada 2014

Od Ariany C.D Jareda

-Słuchaj,musimy z tąd zwiać zanim nas okrążą i...
-Już to zrobili.  W głosie ukochanego zabrzmiał strach.
-Tylne wyjście!  Krzyknęłam rzucając się na tył nory.
Na szczęście jeszcze tej części nie okrążyły.
-Ty biegnij po pomoc,ja odwócę ich uwagę.
-Ale?!
-Nie dogonią mnie.
Zrobiliśmy tak jak ustaliliśmy.  Jared wybiegł po pomoc,podczas gdy ja robiłam wszystko,by wilki nie ruszyły za nim.
-No... wilczki.  Dalej!  Tchu nie macie?!  Moja babcia rusza się szybciej niż wy!
Na te słowa rzucił się na mnie jeden wilków.
-Błąd.  Szepnęłam unikając ciosu.
Wilk roztrzaskał się o skałę.
-Ktoś jeszcze?!  Zaśmiałam im się w twarz.
-Ja spróbuję.  Usłyszałam niski głos Winter Dead'a.
-O nie... Pisnęłam odsuwając się.
-Ooo tak. Warknął wilk obnażając kły. -Księżniczke opóściła wola walki?!
Na te słowa przybyli Jared z ekipą ratunkową.
(Jared?  Mój bohater! :3)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.