- Nigdy. - powdziałam zimno. - Nie po tym co mi zrobiłeś.
- Zazdrosna o Sabę? - uśmiechną się Rudy.
- Nie. Chodzi mi o to, że wiedziałeś, że jestem chora, ale mimo to zgodziłeś się na walkę. Kłótnię zacząłeś ty i nie mam zamiaru przepraszać Cię. To tobie powinno być głupio. - odpowiedziałam bez uczuć.
- Nie prawda! - denferwował się.
Odwróciłam się by pójść nad jezioro.
- Idziesz Assasino? - zapytałam ciepło i przyjaźnie.
<< Assasino? Rudy? >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.