- Ale to daleko. - jęknęła suczka.
- Właściwie to niedaleko. - zauważyłem.
- Tobie łatwo mówić. - powiedziała.
Wstała i z wzrokiem mówiącym "Woda, choć tu do mnie" podeszła do jeziora. Schyliła się i zaczęła pić wodę.
- Jak masz na imię? - spytałem, gdy skończyszła.
- Wróbelka, przecież już mówiłam. - uśmiechnęła się szeroko.
- Skądś Cię znam... - mruknąłem przechylając głowę. - Jesteś córką Lassie i Axela?
- Tak. - odpowiedziała. - A ty jak masz na imię?
- Winner. - odpowiedziałem. - Ale mów mi Win. Wiesz, że część Twojj rodziny jest w tej Sforze? - spytałem.
- Sforze Psiego Spojrzenia? - zainteresowała się.
- Myhmm... Na przykład Tamika albo ja. - odparłem.
Wróbelka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.