Sophie mówiła,że się przenosimy.
Poszliśmy więc. Prawie nikogo nie było. Myśleliśmy,że poszli wcześniej.
Gdy dotarliśmy na miejsce.
Zastaliśmy pokaźny las. Uprzątnęliśmy sobie norę.
Nagle zdałam sobie sprawę,że nikogo prócz nas tu nie ma.
-Gdzie jest reszta?
-Nie mam pojęcia...
Nagle zza drzew
wyłonił się pies. Za nim biegła suczka.
-Kim jesteś?! Zawarczał Win.
-Jestem nową Alfą SPS.
-Gdzie moja siostra?!
- Nie wiem... wyznaczyła mnie i... poszła.
Nie wiedziałam co robić. Gdzie reszta sfory?
Może coś im się stało? Może się pogubili?
Ale ktoś na pewno ocalał... i ja go znajdę i sprowadzę tu...
Nagle z rozmyśleń wyrwał mnie Win.
(Win?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.