Lubiłam go, nie za stanowisko, nie za wygląd... Za upór i determinację.
- Master. - popatrzyłam mu głęboko w oczy.
- Pepper... - pies najwyraźniej gdyby nie miał sierści byłby cały czerwony.
- Master, wiesz... Wszyscy mają w życiu jakąś misję. - zaczęłam. - Ty musisz nauczyć mnie kochać chłopców.
<< Master? heh XD >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No, chyba nie trzeba przypominać, że zabronione jest obrażanie siebie nawzajem, obowiązuje tu zakaz kłótni. Proszę nie reklamować swoich blogów, jeśli nie zostanie uzgodnione to z głównym administratorem.